Kiedy w Gdyni mokliśmy w deszczu w Karkonoszach warun trzeszczał. Na zdjęciach meteo widać szlaki których początek zaczyna się w Karkonoszach właśnie. Taki warun nie może być zmarnowany. To już 17 dwusetka Marcina. Piękny lot.
Link to lotu
Zdjęcie z serwera http://saturn.unibe.ch
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz