Gratulacje!
"czesc, przesylam krótki opis lotu do k200...
latanie w de aar nie jest tak ekstremalne ani wietrzne jak się uważa. Inwersja i słaby wiatr oraz niskie podstawy skutecznie obniżąly odległości lotów. Oczywiście chmur nie było, tutaj lata się głownie na bezchmurnej. Wreszcie jednak pojawiły się kłaki, wiatr przyspieszył do 20k/h, a podsstawy poszły w górę, lecieliśmy we trójkę z pilotami z Włoch. Pierwze 100km szło ciężko, chmury były wysoko ale kominy urywały się i nie były mocne. Dopiero ok 14.30 stabilna 7m/s przebiła się przez 4km atmosfery i wario pokazało magiczne 5000m. Nie było ani szczególnie turbulentnie ani zimno, szczególnych sensacji z powodu braku tlenu tez nie zauważyłem. Za to z tej wysokości widok był niesamowity. Tą wysokośc osiągnąlęm tylko 2 razy podczas lotu, potem był jeszcze krytyczny moment na 150km gdzie uratował mnie wygrzany kamieniołom wysyłając ponownie na 4km, potem już tylko dolot i podziwianie zachodu słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz